PODJĘŁAM WYZWANIE ... Nie chcę być kobietą odbieraną przez pryzmat choroby, która szuka litości lub ciągłego pocieszenia. Chcę pisać/prowadzić mojego bloga inaczej. Chcę pokazać, że można w tak ciężkim czasie, uśmiechać się pełną gębą i udowodnić wszystkim, że można WYGRAĆ ! Tak się też stało. A dziś czerpię z życia jak najwięcej i staram się zarażać tym optymizmem innych ludzi. Ponieważ ŻYCIE dało mi drugą szansę / Nata J-K